sobota, 3 marca 2012

Płasko ;)

Butów z tego modelu było naprawdę bardzo dużo dlatego będzie więcej zdjęć niż słów. Pierwsze dwa modele to tzw. ‘loafers’, które wzbudziły szum kiedy pojawiły się na wybiegach. Kolejne modele to już proste sandałki, na kostkę, bądź japonki. I jedno rozczarowanie: Chloe, oprócz tych jednych kolekcja jest po prostu… paskudna.

Alexander McQueen
Nicholas Kirkwood


Alejandro Ingelmo
Alexander Wang


Aperlai
Diego Dolcini


Fendi
Jean Michel Cazabat


Jenni Kayne
Jimmy Choo


Pierre Hardy
Rebecca Minkoff


Roberto Cavalli
See by Chloe


źródło: style.com

niedziela, 26 lutego 2012

POP 'n colours

Jak tylko zobaczyłam modele Aperlaï przed oczami miałam dyskoteki lat 70., 80. i feerię barw w strojach muzyków i młodzieży. Klimaty disco także w pewnym wymiarze się pojawią, na pewno w neonowych barwach dodatków. W dzisiejszych czasach jest to jednak niebezpieczny trend, bardzo łatwo popaść w kiczowatość. Jeśli już zakładamy wyraziste, kolorowe buty, reszta stroju powinna być stonowana (np. klasyka: dżinsy i t-shirt). Zwracajmy na siebie uwagę, ale w pozytywnym znaczeniu ;)

Aperlai
Aperlai


Aperlai
Brian Atwood


Casadei
Giuseppe Zanotti


Nicholas Kirkwood
Nicholas Kirkwood


Pierre Hardy
Stuart Weitzeman


Stuart Weitzeman
Zoraide


źeódło: style.com

czwartek, 16 lutego 2012

Gdyby Hermes był kobietą...

…ubierałby się u Prady. Nieco przewrotnie, ale to pierwsze o czym pomyślałam widząc projekty Miucci. Są… odlotowe! Już z sezonu F/W miałam uhonorować ją osobną notką, ale się rozmyło. Tym razem nie mogę odpuścić. Prada to także Miu Miu i ta kolekcja jest skrajnie inna i także zasługuje na wyróżnienie. Po pierwsze Fason butów jest nietypowy, po drugie stylizowane wzory… zachwycają. Są bardzo vintage a biało-czerwone kozaczki bądź botki widzę połączone z naszymi strojami ludowymi ;) A już na pewno pięknie prezentowały by się na półeczce. Ostatnie dwa modele pokazują, że Miuccia potrafi być praktyczna i oba chętnie ugościłabym w mojej szafie. Zachęcam do obejrzenia obu kolekcji!

Prada
Prada


Prada
Prada


Miu Miu
Miu Miu


Miu Miu
Miu Miu


Miu Miu
Miu Miu


źródło: style.com

niedziela, 12 lutego 2012

Pastele

Najgłośniejszym trendem tego lata mają być właśnie delikatne, przygaszone barwy. Jak każdy styl, ma swoich zwolenników i przeciwników. Dla jednych, to subtelna romantyczność, dla innych są to kolory nudne i mdłe. Rzecz gustu… ale i doboru odpowiedniego zestawu. Na co zwróciłam uwagę. Oczywiście Ingelmo, elegancka platforma i nawet mi nie przeszkadza, że świeci się jak… ;) Musiałam dodać kolekcję Carven – z kokardami przypominającymi mi myszkę Mini. D&G to buty z ratanu… ale mają swój urok. To dobre miejsce by wspomnieć też o jednym z rozczarowań sezonu. Stella McCartney, którą uwielbiam za klasyczną prostotę, oprócz tego jednego modelu pokazała kolekcję, która w moich oczach jest porażką. Ostatnia para marki Versus to buty z klasą, które warto mieć w swojej szafie.

Alejandro Ingelmo
Aperlai


Carven
Dolce & Gabbana


Giorgio Armani
Giuseppe Zanotti


Jerome Rousseau
Jerome Rousseau


Ralph Lauren
Stella McCartney


Versus
Versus


źródło: style.com

sobota, 11 lutego 2012

Wiosna za pasem

Chociaż zima trwa wyglądamy już wiosny i lata. Od dawna większość projektantów zaprezentowała nam swoje wiosenne kolekcje, ale my, przeciętne 'użytkowniczki' dopiero teraz zaczynamy się nimi tak na prawdę interesować reorganizując nasze szafy ;)
Pierwsze na czym się skupiłam to (oczywiście) buty. Spośród 1700 modeli wybrałam te, które faktycznie zasługują na uwagę, a nie było to łatwe. Później niecałe 120 modeli przeszło ostrą selekcję, całkowicie subiektywną i summa summarum na blogu pojawi się około 8 notek tematycznych. O stylach, rozczarowaniach i miłych zaskoczeniach.
Jak ogólnie przedstawiają się trendy?
Po pierwsze – płasko! Większość projektantów proponuje nam całkowicie płaskie buty: sandałki, baletki bądź tzw. ‘loafers’. Nawet kitten heels, o których wcześniej pisałam nie okazały się tak popularne w kolekcjach.
Po drugie – pastele. Delikatne, neutralne barwy ponownie powracają zarówno w ubraniach jak w dodatkach.
Po trzecie – na kostkę. Większość sandałków posiada paski zapinane wokół kostki, zarówno te niskie jak i bardzo wysokie. Tak, wysokich butów nie zabraknie, choć nie będą dominować.
Po czwarte – klapeczki, na wysokim obcasie, czasami z paskiem na piętkę.
Po piąte – koturn, podobnie jak w ubiegłym sezonie, właśnie koturny, a nie(koniecznie) platformy ;)

O moich żalach jeszcze powiem, a na razie kilka przykładowych fasonów. Po pierwsze dwóch projektantów, w których zakochałam się już ubiegłego sezonu, Alexandro Ingelmo i Arfango (obcas!) i naprawdę warto zobaczyć ich pełne kolekcje. Model Donny Karan wygląda niespecjalnie, ale to jeden z lepszych. Kolejna para zachwyca z jednej strony subtelnym retro (Castillo), z drugiej elegancką klasyką (EA). Modele jakie zaprezentowali Jimmy Choo czy Ralph Lauren nie powalają. Z kolei Vionnet (historia marki niedługo) zaprezentowała pięknie wyprofilowane buty dzieląc ciekawą kolekcję na mniej i bardziej ‘użytkowe’.

Alejandro Ingelmo
Arfango


Brian Atwood
Donna Karan


Edmundo Castillo
Emporio Armani


Jimmy Choo
Jimmy Choo


Ralph Lauren
Vionnet


źródło: style.com