środa, 18 kwietnia 2012

Piece of Art

Omówiłam najnowsze ‘butowe’ trendy ale to jeszcze nie koniec i nie mam na myśli pojawiających się kolekcji F/W 2012 ;) Projektanci lubią szokować, zaskakiwać. Czasami robią to… nienajlepiej (Prada F/W 2011), a czasami zaintrygują nas czymś pięknym, choćby jednym modelem w kolekcji. W tym sezonie jest kilka modeli wartych odnotowania. Te od Olimpii, Vionnet czy Louboutina najchętniej postawiłabym na półce ;) Cavalli w tym roku zachwyca mini-rzeźbami na obcasach, a Kirkwood stylowym malunkiem. Sergio Rossi, mimo wątpliwości, finalnie również się tu pojawił z projektem prosto z Hawajów.

Alejandro Ingelmo
Charlotte Olympia


Louboutin
Nicholas Kirkwood


Oscar de la Renta
René Caovilla


Roberto Cavalli
Roberto Cavalli


Sergio Rossi
Vionnet


źródło: style.com

sobota, 7 kwietnia 2012

Pogodnych Świąt!

Z okazji Świat Wielkiej Nocy życzę wszystkim zdrowia, uśmiechu, bogatego zająca, smacznego jajka i spędzenia tych kilku dni w przyjemnej rodzinnej atmosferze :)


Jajko strusia, malowane przeze mnie. Złoty kontur naniesiony stalówką od pióra, wypełnienie to żółta farbka do szkła. Rysowanie czegokolwiek na okrągłej powierzchni jest koszmarne, a jeszcze żeby wyszło symetrycznie... nie liczyłam ile razy zmazywałam ołówkowy szkic. Planowałam wypełnić jasną przestrzeń delikatnym fioletem i jeszcze ozdobić złotem. Tak jest jednak dobrze. Pewnie w chwili 'słabości' ten sam wzór namaluję po drugiej stronie.
Jestem jednak zadowolona z efektu ;)

czwartek, 29 marca 2012

Koturny czy żelazka?

To już ostatni styl, który pojawi się już niedługo na naszych ulicach. Jest to jeden z trendów do których zawsze mam wątpliwości. To jest typ buta, który często sprawia, że noga jest masywniejsza i skraca sylwetkę. Nie zawsze, dlatego chcę pokazać dwa typy. Z ciekawych modeli proponuję Ingelmo, Burberry lub Morrisona (w tej kolekcji prezentuje ciekawy kształt obcasa). Elegancko prezentują się Cole Haan i Armani, a Louboutin i Cazabat tym razem Etno. Bardzo łatwo jednak z koturnu zrobić… żelazko (!) Bez względu na to co projektantom strzeli do głowy, coś tak brzydkiego, i skrajnie niekorzystnego nawet na szczupłej stopie nie zdobędzie większej popularności (choć zdaję sobie sprawę, że swoje fanki znajdą). Nie wykazała się popularna w tym sezonie Celine ani lubiany przeze mnie Ralph Lauren - ubolewam. 

Alejandro Ingelmo
Burberry Prorsum


Casadei
Cole Haan


Emporio Armani
Jean Michel Cazabat


Louboutin
Sigerson Morrison


Celine
Dries van Noten


Ralph Lauren
Rochas


źródło: style.com

piątek, 23 marca 2012

Po pierwszym dniu wiosny...

Z powodu małych problemów technicznych, post nie pojawił się pierwszego dnia wiosny jak planowałam. Niemniej jest to pierwsza z wiosennych stylizacji. Nie wiem jak wy, ale ja kompletowanie stroju zaczynam od butów. Dlaczego? Wszystko zależy od tego czy mam danego dnia wiele miejsc do odwiedzenia, biegania, łażenia, bądź czy też pada lub jest gorąco. Te niesamowicie wysokie buty (mają dokładnie 16cm!) paradoksalnie są wygodne i przede wszystkim stabilne - dzięki szerokiemu obcasowi (tzw. słupkowi). Przetestowałam, na nasze chodniki się nadają, ale bez szaleństw ;) Ponieważ są wysokie, polecam je zwłaszcza niskim dziewczynom. Ponieważ fason butów mówi sam za siebie, stylizacja z nimi powinna być albo prosta (jak poniższa), albo 'kostiumowa' np. wzorem lat 70-80. Oczywiście, nie muszę mówić, że budziły żywe zainteresowanie niemal każdego ;]
Proste dżinsy i zwykły t-shirt wydają sie odpowiednie. Do tego klasyczny trencz pasujący właściwie do wszystkiego i wiosenne kolczyki :)





spodnie - sh
buty - deezee
trencz - Promod
koszulka - Stradivarius
chustka - New Yorker
torebka - jak miu miu
kolczyki - handmade by me ;]

za zdjęcia dziękuję Magdzie :)

poniedziałek, 19 marca 2012

Klapeczki ;]

Kolejny modny fason, a pojawi się jeszcze jeden. Nie jestem pewna który model wolę, czy z paseczkiem czy bez. Chociaż z prezentowanych tu modeli przoduje Fendi, Pollini i Thakoon. Styl tego ostatniego nazwałabym klasyczną ekstrawagancją bo zarówno w ubraniach jak i w dodatkach pokazuje trochę tego, trochę tego. I oczywiście zachwyca Vionnet, a na pewno mnie ;)

Calvin Klein
Diego Dolcini


Fendi
Jerome Rousseau


Louis Vuitton
Nicholas Kirkwood


Oscar de la Renta
Pollini


Sigerson Morisson
Thakoon


Thakoon
Vionnet


źródło: style.com

niedziela, 11 marca 2012

Na kostkę

W przypadku tego modelu wybór też nie był łatwy, ale tylko ze względu na ilość. Większość była ładna, jednak modele bardzo się powtarzają i zdarzało mi się odczuć, że już takie buty widziałam. Uwagę zwraca Alexander Wang z ciekawym obcasem, tylko pozornie niskim. Zachwyciła mnie kolekcja Fendi, właściwie wszystkie modele są godne uwagi.
Na końcu obok subtelnych butów Kirkwooda, toporny, ale mający swój urok model YSL (chyba jedyny ysl jaki pozytywnie zwrócił moja uwagę).

Alexander Wang
Altuzarra


Aperlai
Carven


Diane von Furstenberg
Donna Karan


Fendi
Fendi


Gio Diev
Louboutin


Nicholas Kirkwood
YSL

źródło: style.com