Kitten, kitten...

Jak wspomniałam, czas spojrzeć także na drugi trend tej jesieni - kitten-heels. Buty na niskim obcasie 3-5 cm, zostały spopularyzowane przez Audrey Hepburn, a obecnie promowane przez Pierwszą Damę Stanów Zjednoczonych. Jak to z kotkami było? W latach 50' wprowadzono buty na niższym obcasie dla nastolatek (od ok. 13 roku życia), słusznie twierdząc, że wyższe były niestosowne. Jednocześnie takie buty miały służyć nauce chodzenia na obcasach i poprawianiu postawy. Takie czółenka miały swoje wzloty i upadki. Największą popularnością cieszyły się w latach 60' nie tylko wśród młodzieży. Kolejny wzlot w latach 80' i pewne przebudzenie w roku 2003. Czy tym razem kitten-heels przyjmą się na dłużej? Warto zauważyć, że w przypadku sandałek taki niewielki obcas nie jest niczym dziwnym i popularnym od wielu lat. To czółenka się chowały. Można zadać sobie pytanie, dlaczego? Doskonale rozumiem strach przed 'spłaszczeniem' sobie stopy. Nietrudno zauważyć, że wysokie podbicie wysmukla sylwetkę i zmusza do wyprostowania się.
Jednak dobrze wyprofilowane kotki, pozbawione zabójczego 'rynkowego' czuba, są butami zgrabnymi, a z całą pewnością wygodnymi (nie obciążają kolan!). Jest to także rozwiązanie dla kobiet wysokich, które nie chcą czuć się jak na szczudłach i być o głowę wyższą od swojego partnera ;) Spójrzmy co proponują projektanci w tym roku. Tym razem czterech kreatorów, dwóch świetnie znanych, a dwóch mniej. Przy okazji marki Maloles warto zwrócić uwagę na wzór mokasynów w tym wypadku wyglądających bardzo uroczo (mokasyny na wysokim obcasie to także hit tej jesieni! Przystępne cenowo i ładne są w New Look'u). Jednak to de la Renta mnie zachwycił, a to tylko kilka propozycji z jego bogatej kolekcji F/W.

Arfango

Arfango

Jimmy Choo

Maloles

Maloles

Maloles

Maloles

Oscar de la Renta

Oscar de la Renta

Oscar de la Renta

Oscar de la Renta

Oscar de la Renta

zdjęcia: style.com

Jesień - w kolorze?

Wczoraj żegnaliśmy lato, nawet jeśli zbytnio nas nie rozpieszczało. Zazwyczaj kozaki chowam w okolicy końca kwietnia, nawet te lekkie wiosenne. Niestety tego roku wyciągałam je na powrót z szafy. Czas najwyższy przyjrzeć się jesiennej modzie, która, w przeciwieństwie do ubiegłorocznej, zapowiada się kolorowo. Czarny, szary i brąz to rok rocznie pojawiające się kolory. To się nie zmienia od lat i nie zmieni jeszcze długo. Dzięki temu możemy kupić droższe, lepszej jakości ubrania, o klasycznych fasonach ale dzięki temu będą dobre i modne przez wiele lat. O tym, że w obecnych czasach wszystko zawsze jest modne innym razem ;)

Ale dzisiaj przyjrzymy się butom prezentowanym na wybiegach i słowem co z tego 'mamy' w sklepach. Jak już wspomniałam w tym sezonie będzie więcej barw nie tylko w ubraniach ale i obuwiu. Zieleń, fiolet, pomarańcz, czerwień to jedne z wielu kolorów proponowanych w tym sezonie. Jak wygląda to z fasonami? Można by powiedzieć, że dla każdego coś dobrego. Rekordy biją super-wysokie botki i kozaki, często na platformie i przeważnie na cieniutkiej szpilce - cóż wygodne to to zimą nie jest, ale wygląda ciekawie. Za wysoko? Wiele modeli kozaków jest płaskich więc paniki nie ma ;) wracają też znane nam emu chodź z mniejszym przytupem niż rok temu. Pojawił się także nowy-stary fason, tzw 'kitten-heels' czyli czółenka z obcasem 3-4cm - ale na nie spojrzymy jutro ;)
Teraz zobaczmy botki...

Alejandro Ingelmo

Alejandro Ingelmo

Nicholas Kirkwood

Nicholas Kirkwood

Phillip Lim

Phillip Lim

Roberto Cavalli

Roberto Cavalli

Vionnet

Vionnet

Bardzo ubolewam nad jedną rzeczą. Sklepy obuwnicze, znane sieciówki jak co roku oferują nam te same modele, z niemodnymi frędzlami i obcasami w każdej możliwej wysokości - no prawie, bo kilkunasto-centymetrowych ze świecą szukać. Faktycznie wysokie buty widziałam w New Look'u. Ale do życzenia pozostają nie tylko fasony ale i kolory. Wchodzę do sklepu i jest czarno-brązowo... nuuudyyy! Jest pewna alternatywa na polskim rynku, marka Deezee, która zasypuje nas kolorami i fasonami, a chyba przede wszystkim wysokością - niekoniecznie cen. Do najtańszych te buty faktycznie nie należą + koszt przesyłki (niestety sklep jest w Krakowie! więc kolejny minus - butów nie można przymierzyć przed kupnem) ale są to fasony z pewnością inne. Jedną parę można sobie sprawić chociaż chciałoby się o wiele więcej ;)

zdjęcia: style.com

Prosty makijaż na jesień

Kolejna pora roku zbliża się wielkimi krokami. Najwyższy czas zaprezentować jeden z trendów w makijażu tej jesieni. Kolorem kojarzącym się z tym okresem jest oczywiście brąz. Tym razem w stylizacji delikatnego kociego oka podkreślającego łagodny łuk brwiowy. Ciemniejsza brązowa kredka tuż nad linią rzęs miękko podkreślająca oko. W tym momencie wnętrza już nie malujemy. Środkowa część powieki okraszona jasnym brązem ze złocistym połyskiem - złoto wcale nie musi być kolorem wieczorowym (!) o ile jest używane z umiarem. Przy kąciku oka jaśniejszy beż. Tuż pod łukiem brwiowym podobnie. Jest to idealny makijaż dla osób, które mają blisko osadzone oczy. Oprócz tego nieco ciemniejszym różem zaznaczamy kości policzkowe oraz jak to jesienią ciemniejszą szminką podkreślamy usta - oczywiście w odcieniach brązu.

śliczna modelka - Monika Wiśniewska

piękne zdjęcia, kolczyki oraz ozdoba na szyję - Magdalena Wolska

;)

Made in Africa

Photo&make-up by me

w ogrodzie japońskim

Pozwolę sobie tchnąć trochę słońca w te pochmurne ostatnio dni. Kolejna stylizacja, której główną rolę grają śliczne buty deezee. Tym razem w ogrodzie japońskim. Pomarańczowa tunika równie ciekawie wyglądała by z wąskimi spodniami - ale było za gorąco ;)

Zdjęcia: Magda Wolska

buty - deezee.pl

tunika - pull&bear

pierścionek - kruk

kolczyki i łańcuszek - od babci ;)

ścieżka czasu

Tym razem stylizacja, z Ogrodu Botanicznego w Łodzi. Zdjęcia zostały zrobione przy dwóch zegarach słonecznych, na jednym nawet widać godzinę ;) Sukienka z czekoladowej skóry ze Stradivariusa wygląda grzeczniej z marynarką z second-handu. Do tego 13,5 centymetrowej wysokości platformy z deezee.pl i torba z eTorebki wzorowana na modelu Miu Miu.

sukienka - stradivarius

marynarka - sh

buty - deezee

torba - jak miu miu

Make-up part 1

Po dość długiej przerwie najwyższy czas zrobić coś kreatywnego. Tym razem coś innego niż stylizacje czy projekty. To moje pierwsze kroki w wizażu (jeszcze nie jestem i pewnie nie będę charakteryzatorką), co o tym sądzicie? Myślę że będzie tego więcej ;)
zdjęcia: Maciej Sowilski